Ciekawie zapowiada się dzisiaj na Vicente Calderon. Nie jestem w stanie wytypować wyniku bowiem Atletico w tym sezonie jest wyjątkowo słabe,jednak na mecze z silnymi rywalami potrafią się zmotywować i pokazać klasę i tego się obawiam najbardziej. Poza tym strzelanie goli na wagę zwycięstwa w ostatnich minutach spotkania przez piłkarzy Atletico w tym sezonie staje się niemal chlebem powszednim a my dobrze wiemy jak wyglądają końcowe minuty w wykonaniu VCF. Mam jednak nadzieję że na Vicente Calderon wyjdziemy z podniesionymi głowami z wolą walki i zwycięstwa,narzucimy swoje tempo gry a Villa dopisze kolejne gole w pichichi !!
VAMOS !!!
/później poprzenosze ;)
Atletico Madrid - Valencia CF
- Hector
- Entrenador
- Posty: 2694
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:44
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Hector
- Entrenador
- Posty: 2694
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:44
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Atletico Madrid - Valencia CF
Wczoraj zakończył się mecz,myślałem że ochłonę ! Ale nie potrafię,na samą myśl wczorajszego spotkania po prostu aż mi się rzygać chce !! Prawda jest taka że bez solidnego trenera nie mamy prawa nawet marzyć o zwycięstwie Primera Division a już tym bardziej szukać czegoś w Europie,żeby nie było tyle na Emerego to piłkarze po prostu wyszli na ten mecz z myślą że i tak przegrają to spotkanie,nie było widać ani braku zaangażowania piłkarzy,zero kompletnie zero !!! Jedynie Joaquin i Cesar pokazali klasę,Miguel też bardzo dobrze no i Cesar który po raz kolejny pokazuje że obecnie to Casillas może mu possać że tak powiem !! Poza tym sędziowanie w La Liga staje się coraz większą patologią,to co wyprawiają arbitrzy podczas spotkań to po prostu woła o pomstę do nieba,mam nadzieję że UEFA coś z tym zrobi !!
