Valencia - Villarreal
- Hector
- Entrenador
- Posty: 2694
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:44
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Valencia - Villarreal
Nadchodzą wielkimi krokami derby pomiędzy Valencią a Villarrealem,na ten mecz czekam z niecierpliwieniem,marzę o wysokim zwycięstwie,po tak świetnym spektaklu jaki miał miejsce na Mestalla w tamtym sezonie (3-3). Villarreal w tym sezonie to zespół nie do poznania,chyba nieco większe aspiracje mieli władze,kibice jak i piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej,w tym sezonie idzie im katastrofalnie,na dodatek mają mocno osłabioną linie obrony,dlatego oczekuje że nasza ofensywa zmiecie ich z murawy !!! Liczę na wspaniały spektakl i grad goli dla Valencii
AMUNT
AMUNT

- Kily
- Entrenador
- Posty: 1188
- Rejestracja: 25 sie 2009, 00:12
Re: Valencia - Villarreal
Przesadzasz z tym gradem goli dla Valencii.
Takie coś jeszcze w tym roku nie wystąpiło i Villarreal to niezbyt dobra okazja.
Będę wniebowzięty jak wygramy 3-2 .
Villarreal to lepszy zespół od Deportivo, mimo kłopotów, to oni są naszym największym rywalem do czwartego miejsca (oczywiście mam nadzieję że zajmiemy najniżej trzecie a Sevilla czwarte :).
Trzeba zagrać od początku bardzo ofensywnie, przydałoby się strzelić 3 gole bo liczę się ze stratą co najmniej jednego :)
Koniecznie wystawić najlepszy możliwy skład od pierwszej minuty. Jeśli Pablo jeszcze nie będzie w pełni gotów to Ximo.
Jak Mata będzie grał słabo to wpuścić Choriego na środek a Silvę przesunąć na lewo.
César
Miguel Navarro Dealbert Mathieu
Albelda Banega
Joaquin Silva Mata
Villa
Takie coś jeszcze w tym roku nie wystąpiło i Villarreal to niezbyt dobra okazja.
Będę wniebowzięty jak wygramy 3-2 .
Villarreal to lepszy zespół od Deportivo, mimo kłopotów, to oni są naszym największym rywalem do czwartego miejsca (oczywiście mam nadzieję że zajmiemy najniżej trzecie a Sevilla czwarte :).
Trzeba zagrać od początku bardzo ofensywnie, przydałoby się strzelić 3 gole bo liczę się ze stratą co najmniej jednego :)
Koniecznie wystawić najlepszy możliwy skład od pierwszej minuty. Jeśli Pablo jeszcze nie będzie w pełni gotów to Ximo.
Jak Mata będzie grał słabo to wpuścić Choriego na środek a Silvę przesunąć na lewo.
César
Miguel Navarro Dealbert Mathieu
Albelda Banega
Joaquin Silva Mata
Villa
GUAITA VETE YA !
- Hector
- Entrenador
- Posty: 2694
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:44
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Valencia - Villarreal
KilyVCF pisze:Przesadzasz z tym gradem goli dla Valencii.

Co do meczu to nie mam pytań,taką Valencię chcę oglądać cały czas,świetna współpraca,świetna kombinacyjna gra,te kontry...


- Kily
- Entrenador
- Posty: 1188
- Rejestracja: 25 sie 2009, 00:12
Re: Valencia - Villarreal
1. Tak porywająco jak my potrafi grać na świecie tylko Barcelona, mamy mnóstwo różnych wariantów w ataku, potencjał ofensywny ogromny, ale niestety nie umiemy opanować nerwów, grać bezpiecznie, brakuje takiej dojrzałości, nie wiem skąd to się bierze, są doświadczeni gracze, nasz treneiro gestykuluje najwięcej ze wszystkich ale jakoś nie umie wdrożyć spokoju na boisko.
Z nami zawsze musi być większy lub mniejszy horror/ nerwy.
Powinniśmy strzelić duuużo więcej goli (koło dychy- chyba nie przesadzę).
Silva musi poprawić celownik, Mata też, więcej zimnej krwi pod bramką rywala.
2. Jak w meczu w którym ma się miażdżącą przewagę można dostać tyle żółtych kartek ? !
3. Dla bezstronnych kibiców to świetny mecz do oglądania, mnie cieszy że nasi nacierają z taką pasją (nieistotne że oni grali w '10" , bywało że ci osłabieni nam strzelali). Mam nadzieję że fanom dwóch największych hiszpańskich molochów też się podobało :)
4. Jak zwykle w La Liga - sędziowanie - dno, sędzia zabrał gola Macie (ten spalony to skandal) i Capdevilla faulował Ville, a że ten próbował upadając odegrać to tylko mu się chwali.
5. Jak zwykle wielki Ever :)
! AMUNT VALENCIA !
Z nami zawsze musi być większy lub mniejszy horror/ nerwy.
Powinniśmy strzelić duuużo więcej goli (koło dychy- chyba nie przesadzę).
Silva musi poprawić celownik, Mata też, więcej zimnej krwi pod bramką rywala.
2. Jak w meczu w którym ma się miażdżącą przewagę można dostać tyle żółtych kartek ? !
3. Dla bezstronnych kibiców to świetny mecz do oglądania, mnie cieszy że nasi nacierają z taką pasją (nieistotne że oni grali w '10" , bywało że ci osłabieni nam strzelali). Mam nadzieję że fanom dwóch największych hiszpańskich molochów też się podobało :)
4. Jak zwykle w La Liga - sędziowanie - dno, sędzia zabrał gola Macie (ten spalony to skandal) i Capdevilla faulował Ville, a że ten próbował upadając odegrać to tylko mu się chwali.
5. Jak zwykle wielki Ever :)
! AMUNT VALENCIA !
GUAITA VETE YA !
- Kily
- Entrenador
- Posty: 1188
- Rejestracja: 25 sie 2009, 00:12
Re: Valencia - Villarreal
ches, 4 gole to nie grad, na grad się zanosiło (7-9) no ale my nie Barca, my nie gromimy, wygraliśmy tylko trzema golami
Ale i tak za tę sportową złość po odpadnięciu z CdR którą nasi pokazali ..


Ale i tak za tę sportową złość po odpadnięciu z CdR którą nasi pokazali ..



GUAITA VETE YA !
- Hector
- Entrenador
- Posty: 2694
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:44
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Valencia - Villarreal
E tam...jest w porządku,ale gdyby chociaż jeszcze z 2-3 bramy wpadły,i tak jak napisałeś
bo tego zazwyczaj brakuje i przez to najczęściej tracimy punkty.więcej zimnej krwi pod bramką rywala

- Kily
- Entrenador
- Posty: 1188
- Rejestracja: 25 sie 2009, 00:12
Re: Valencia - Villarreal
Villarreal mnie zawiódł.
Gol Banegi niczego jeszcze nie przesądzał znając VCF, ale Valverde strzeli sobie w stopę wybierając tego młodzika na obronę
Emery odpowiedział tym samym desygnując do pierwszej jedenastki 'wiadomo kogo'
Gdyby to co się stało z Nilmarem stało się przy stanie 1-0 / 0-0 to aż boję się myśleć jaka nerwowość by się wkradła w nasze i tak zawsze nerwowe szeregi ...
Mecz ustawiła czerwona kartka, trzeba o tym pamiętać, aż tak świetni żeby poniewierać ŻŁP nie jesteśmy ..
Mam nadzieję że nie zobaczę już w naszym składzie 'wiadomo kogo'
a) w wyjściowym składzie chyba że prowadzimy 3 golami i kończy się mecz
b) w przyszłym roku (to konieczne) w kadrze klubu
c) w rundzie rewanżowej (pomarzyć można...)
Tyle farfocli co on w koszulce VCF już odwalił to aż ciężko uwierzyć że nadal biega po boiskach PD,
jak sobie pomyślę że z nim gramy w LM z czymś w rodzaju Chelsea to :puke:
Gol Banegi niczego jeszcze nie przesądzał znając VCF, ale Valverde strzeli sobie w stopę wybierając tego młodzika na obronę

Emery odpowiedział tym samym desygnując do pierwszej jedenastki 'wiadomo kogo'
Gdyby to co się stało z Nilmarem stało się przy stanie 1-0 / 0-0 to aż boję się myśleć jaka nerwowość by się wkradła w nasze i tak zawsze nerwowe szeregi ...
Mecz ustawiła czerwona kartka, trzeba o tym pamiętać, aż tak świetni żeby poniewierać ŻŁP nie jesteśmy ..
Mam nadzieję że nie zobaczę już w naszym składzie 'wiadomo kogo'
a) w wyjściowym składzie chyba że prowadzimy 3 golami i kończy się mecz
b) w przyszłym roku (to konieczne) w kadrze klubu
c) w rundzie rewanżowej (pomarzyć można...)
Tyle farfocli co on w koszulce VCF już odwalił to aż ciężko uwierzyć że nadal biega po boiskach PD,
jak sobie pomyślę że z nim gramy w LM z czymś w rodzaju Chelsea to :puke:
GUAITA VETE YA !
- nanek19
- Juvenil
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 sty 2010, 00:08
Re: Valencia - Villarreal
Alexis mnie wyłożył na łopatki
Co do meczu to cała drużyna "Alexis" zasługują na ogromne brawa!
AMUNT

Co do meczu to cała drużyna "Alexis" zasługują na ogromne brawa!

AMUNT
- La_Guaje
- Juvenil
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 sty 2010, 22:14
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Valencia - Villarreal
Mogło być lepiej ale mogło być też i gorzej.
Cieszmy się z wyniku 4:1 bo jest dobry. Owszem, mógłby być lepszy..
Amunt.
Cieszmy się z wyniku 4:1 bo jest dobry. Owszem, mógłby być lepszy..
Amunt.
